Sklepik pana Kymszy ma już ponad pięćdziesiąt lat. Sam właściciel doskonale pamięta czasy powstania styczniowego. Wielkich walk, późniejszego tworzenia państwa polskiego, cudu nad Wisłą. Starzec zdaje się być ukrytą skarbnicą wiedzy. Jego sklepik pełen jest różności. Najwięcej tu włóczek, piór, atramentów i papieru.