Niegdyś niewielka cerkiew. Kaplica zbudowana na wzór drewnianej chaty, położona niemal na obrzeżach Warszawy. Jest to miejsce nieodwiedzane przez Niemców. Kościółek zamieszkuje stary ksiądz i dwie siostry zakonne. Wnętrze wydaje się być przyjaznym azylem pełnym ciepła. Na ścianach wiszą obrazy świętych utrzymane w klimacie folklorystycznym. Pełno tu świec. Skromny ołtarzyk i parę rzędów ławek zachęca do wejścia.